W dzisiejszym świecie skupionym na technologii wiele organizacji wykorzystuje możliwości narzędzi wymagających low-code i no-code do tworzenia aplikacji i usprawniania przepływów pracy. Narzędzia te, wykorzystywane głównie przez nietechnicznych użytkowników końcowych, w sposób niezamierzony wzbudziły obawy dotyczące standardów bezpieczeństwa i zgodności.
Zenity, początkujący start-up z siedzibą w Izraelu, znalazł się w centrum uwagi dzięki swojemu pomysłowemu rozwiązaniu, które rozwiązało ten narastający problem. Firma ogłosiła niedawno rundę finansowania serii A o wartości 16,5 miliona dolarów, której celem jest wspieranie wzrostu i rozwoju firmy.
Współzałożyciele Ben Kliger i Michael Bargury wpadli na pomysł Zenity w odpowiedzi na uznanie, że tworzenie łatwo dostępnych aplikacji może być mieczem obosiecznym. Ewoluujące technologie zapewniają użytkownikom końcowym prostsze sposoby tworzenia nowych aplikacji, ale brak wiedzy technologicznej i bezpieczeństwa może prowadzić do wyzwań.
„Narzędzia Low-code i no-code zrewolucjonizowały proces tworzenia aplikacji. Są jednak mieczem obosiecznym. Zwiększając produktywność i wspierając innowacyjność, nietechnicznym użytkownikom końcowym może brakować niezbędnej wiedzy, aby poradzić sobie z problemami związanymi z bezpieczeństwem” – Kliger powiedział TechCrunch.
Głównym celem Zenity jest zapewnienie zespołom zajmującym się bezpieczeństwem aplikacji i organizacjom zajmującym się bezpieczeństwem w wymagających przestrzeniach biznesowych istotnego wglądu w powstające aplikacje, przy jednoczesnym zachowaniu możliwości użytkowników w zakresie tworzenia aplikacji.
Bargury odniósł się do powszechnego błędnego przekonania, że istnieje znacząca różnica pomiędzy zabezpieczaniem aplikacji stworzonych przez profesjonalnego programistę i użytkownika biznesowego, wyjaśniając, że jest to raczej luka w narzędziach niż luka w umiejętnościach.
Niezależnie od tego, czy została zaprojektowana przez profesjonalnego programistę, użytkownika biznesowego, czy zbudowana na platformach takich jak AppMaster , podstawowy cel aplikacji pozostaje ten sam – uwierzytelnianie użytkownika, rozpoznawanie tożsamości i interakcja z danymi. Niedoskonałości w logice aplikacji mogą mieć poważne konsekwencje, niezależnie od tego, kto je stworzył. Te same problemy, które rozwiązaliśmy w przypadku konwencjonalnych zabezpieczeń aplikacji, teraz pojawiają się w domenie aplikacji generowanych przez użytkowników biznesowych, powiedział Bargury.
Wywierając wpływ na tę niszę, Zenity łączy się z narzędziami bez kodu/ low-code poprzez interfejsy API, zestawia metadane i inne przydatne dane na temat opracowywanych aplikacji, identyfikuje potencjalne zagrożenia bezpieczeństwa i raportuje je bezpośrednio odpowiedniemu zespołowi ds. bezpieczeństwa za pośrednictwem scentralizowanego systemu panel. Zespół może podjąć decyzję o naprawieniu, zautomatyzowaniu poprawek lub przekierowaniu ich z powrotem do programistów, w zależności od procesów i potrzeb firmy.
Rozwiązanie Zenity, będące pomysłem dwóch długoletnich przyjaciół, którzy poznali się w Microsoft, zostało wprowadzone na rynek w 2021 roku po obserwacji dużego klienta w dużym stopniu polegającego na narzędziach no-code. Będąc pod wrażeniem możliwości, jakie platformy takie jak backend i front-end AppMaster umożliwiają użytkownikom nietechnicznym, dostrzegli szansę na rozwiązanie powiązanych problemów związanych z bezpieczeństwem.
Przechodząc długą drogę od dwuosobowego startupu do zatrudnienia 25 oddanych profesjonalistów, Zenity toruje sobie drogę do skalowalności dzięki tej imponującej rundzie finansowania. Łączną kwotę 16,5 mln dolarów, w większości wpłaconą przez Intel Capital, wsparli także obecni inwestorzy Vertex Ventures i UpWest oraz nowicjusze Gefen Capital i B5.
W ramach umowy inwestycyjnej dyrektor inwestycyjny Intel Capital Yoni Greifman dołączy do zarządu startupu.