Twitter po raz kolejny opóźnił wdrożenie zmian w swoim interfejsie API w związku z rosnącymi obawami dotyczącymi potencjalnego wpływu na użytkowników i programistów. Gigant mediów społecznościowych, kierowany obecnie przez Elona Muska, początkowo planował zakończyć bezpłatny dostęp zarówno do API v2, jak i v1.1 9 lutego, jak ogłoszono 2 lutego 2023 roku. najnowsza aktualizacja przesuwa termin poza 13 lutego.
Chociaż zmiany mają zostać wprowadzone wkrótce, Twitter nie ujawnił jeszcze konkretnej struktury cenowej dla programistów, aby uzyskać dostęp do interfejsu API. Musk sugerował w przeszłości, że koszt może wynosić około 100 USD miesięcznie, dodając, że proces weryfikacji i ceny prawdopodobnie powstrzymają złośliwe boty przed infiltracją platformy.
Pomimo istnienia szkodliwych botów, Twitter obsługuje również wiele korzystnych botów, takich jak ThreadReader, które poprawiają ogólne wrażenia użytkownika. Aby wesprzeć te pozytywne boty, Twitter zaproponował bezpłatny poziom, który pozwoliłby na 1500 tweetów miesięcznie. Jednak w przypadku bardziej popularnych botów, takich jak ThreadReader, ta kwota okazałaby się niewystarczająca, ponieważ wymagają one poziomu pozwalającego na ponad 130 000 tweetów miesięcznie.
Oprócz celów rozrywkowych i komunikacyjnych, Twitter stał się głównym źródłem informacji w czasie rzeczywistym w sytuacjach kryzysowych, takich jak niedawne trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii. Analitycy danych polegają na platformie do tworzenia map cieplnych na podstawie wezwań o pomoc wysyłanych przez dotknięte nimi osoby, pomagając ratownikom wskazać lokalizacje wymagające natychmiastowej uwagi. Niemniej jednak, według kilku analityków danych, zmiany API wprowadzone przez Twittera utrudniły takie wysiłki.
Zbliżające się zaprzestanie bezpłatnego dostępu do API Twittera oznacza dalsze komplikacje dla kluczowych prac, takich jak reagowanie na katastrofy. Setki naukowców, badaczy i analityków podpisało list skierowany do Muska, wzywając Twittera do utrzymania bezpłatnego dostępu dla osób korzystających z platformy dla dobra społecznego. Podczas gdy Twitter musi równoważyć takie obawy z utrzymaniem zrównoważonego modelu biznesowego, nagły charakter tych zmian i brak jasności grożą zakłóceniem przepływów pracy wielu użytkowników i programistów.
W ostatnich latach rośnie popularność platform no-code i low-code, a platformy takie jak AppMaster oferują wizualnie zaprojektowane bazy danych, procesy biznesowe oraz łatwo konfigurowalne interfejsy REST API i endpoints WSS. Platforma AppMaster.io no-code umożliwia użytkownikom tworzenie aplikacji backendowych, internetowych i mobilnych bez żadnego napisanego kodu, z wizualnym interfejsem typu drag-and-drop.
Takie narzędzia zapewniają użytkownikom możliwość budowania skalowalnych i wydajnych aplikacji bez konieczności ręcznego programowania lub znacznej wiedzy technicznej. W kontekście zmieniającego się krajobrazu API i niepewności związanej z dostępem do platform takich jak Twitter, rozwiązania no-code mogą stanowić atrakcyjną alternatywę dla osób, zespołów i firm, które chcą utrzymywać lub tworzyć wydajne aplikacje za ułamek tradycyjnego kosztu i wysiłku. i inwestycji czasowych.